Książka pt. "Nowa
perspektywa. Pochodzenie życia, świadomości i Wszechświata"
przypomina mi o pięknie nauki nadającej nam biegłość władania
umysłem i rzutującej na praktyczne zastosowania. To jedno z
bardziej wartościowych dzieł literatury popularnonaukowej, które
każdy człowiek powinien przeczytać (nie dożyję raczej czasów, w
których będzie to lektura szkolna, a to wielka szkoda). Potrafi
pozostawić w stanie zachwytu nie tylko treścią, ale i formą jej
podania. Możliwość czerpania inspiracji zapewnia fakt, że autor
nie oszczędza miejsca na swoje przemyślenia. Sądzę, że pisanie
tej książki było dla niego podróżą pośród swych poglądów,
której finał to potęga wiedzy, mądrości, refleksji, odpowiedzi
na kluczowe pytania.
Sean Carroll
przedstawia świat na wszystkich poziomach: kwantowym,
termodynamicznym, kosmicznym, mikroskopowym, makroskopowym,
biologicznym, filozoficznym. Balansuje między wiedzą o cząsteczkach
budujących atomy po pytania o sens życia, cele, przyszłość.
Książka jest
nasycona intelektem i wywołuje chęć dalszego wnikania w wiedzę.
Pozostawia nas z bagażem pytań, na jakie powinniśmy sami
odpowiedzieć. Jest wysublimowaniem tego, co ważne i godne
zapamiętania. Ukazuje pęd nauki i rewolucyjne odkrycia. Właśnie
dlatego ma niezwykłą moc wpływania na czytelnika chcącego
wykreować nastawienie do życia i światopogląd.
Jeżeli miałabym
wskazać autorytet, za którym warto podążać, byłby to m. in.
właśnie Sean Carroll - amerykański naukowiec pracujący na Wydziale Fizyki
California Institute of Technology (specjalizuje się w zagadnieniach
ciemnej energii i ogólnej teorii względności; tworzy bloga fizyków
Cosmic Variance; jest ateistą). Pełni on rolę naukowca, który nie
tylko prowadzi badania, ale i kształtuje właściwe postawy życiowe
uczniów. Życzę mu niegasnącej weny i natchnienia do tworzenia
kolejnych dzieł wiążących wspaniałą naukę z budowaniem
świadomości o świecie.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz