„Czy niedźwiedzie polarne czują się samotne? i 101 innych intrygujących pytań” to kontynuacja poczytalnego i słynnego zbioru pytań i odpowiedzi pt. „Dlaczego pingwinom nie zamarzają stopy?” Pytania internautów zostały pogrupowane na kategorie tematyczne. Odpowiedzi na nie zostały rzetelnie wyselekcjonowane. Uwzględniono nie tylko informacje przytoczone przez ekspertów, ale i opisy doświadczeń czytelników. Mick O'Hare ponownie porwał do krainy pojęć, zjawisk, których nie przetrzymywałam w świadomości i o których nie miałam zielonego pojęcia. Pozwoliłam mu się pozytywnie zaskoczyć.
Z wartych zapamiętania faktów mogę wymienić relację między światłem a narządem wzroku. Promienie świetlne przed dotarciem do fotoreceptorów w ludzkim oku przechodzi przez jego włókna nerwowe i naczynia krwionośne, które rzucają cień na tył oka. W zwykłych warunkach nie widzimy cieni naczyń włosowatych, ponieważ ludzkie oko nie rejestruje nieruchomego obrazu. Obiekty, które się nie poruszają, takie jak drzwi, pomniki, widzimy dzięki temu, że oczy bez przerwy wykonują maleńkie ruchy, wskutek czego obraz na siatkówce drga. Gdyby gałki oczne były nieruchome, bylibyśmy prawie ślepi. Figura Purkiniego to efekt polegający na spostrzeganiu naczynek oka. Można go wywołać, np. poprzez obracanie tektury z otworkiem, który nieznacznie porusza się względem źrenicy, przez co zmienia dur kierunek światła padającego na siatkówkę.
Kolejnym zagadnieniem, które utkwiło mi w pamięci, była geneza powstawania pasiastych past do zębów. Procedury za tym stojące postawiły wysoką poprzeczkę wyobraźni. Popularna pasta Signal była pierwszą komercyjną pastą w czerwone paski, a wiedza o tym sprawiła, że postrzegam ją pozytywnie na sklepowych półkach.
Z oczami związanych jest wiele nadzwyczajnych i fascynujących odkryć. Wśród pytań odnoszących się do nich, pojawiło się takie, które otoczyło znakiem zapytania złudzenie rysowania linii w powietrzu przez zimne ognie. Wynika to z bezwładności wzroku. Ludzkie oko nie reaguje natychmiast, ale przez parę milisekund przechowuje poprzedni obraz, co stanowi podstawę do tego rodzaju wrażeń zmysłowych.
Wszyscy wiemy, że organizmy zbudowane są z komórek, ale jak są one połączone w tkankach?Odpowiedź brzmi, że dzięki białkom adhezyjnym zwanym kadherynami, neuronalnymi cząsteczkami adhezyjnymi i międzykomórkowymi cząsteczkami adhezyjnymi. Wszystkie one są zlokalizowane na powierzchni błony komórkowej i zakotwiczone w cytoszkielecie komórek. Tkanki, poza komórkami, zawierają macierz międzykomórkową, mająca w składzie wiele rodzajów polisacharydów i białek.
W jednym z rozdziałów redaktor przeznaczył miejsce na dywagacje związane ze zwierzęcą psychiką i emocjami. Nie sądziłam, że okres szybkiego uczenia się i przystosowywania psów kończy się już po 16 tygodniu życia, kiedy to predyspozycje społeczne są wykształcone, a później słabo modyfikowalne. To dlatego tresura tych zwierząt powinna zachodzić od możliwie najwcześniejszego momentu.
Faunistyczną ciekawostką było też to, że wieloryby, kotowate, gryzonie nie mają gruczołów potowych ekrynowych, co jest wyjątkiem wśród ssaków.
W „Czy niedźwiedzie polarne czują się samotne? i 101 innych intrygujących pytań” znajdziemy pytania życiowe, ale i tracące o abstrakcję, na przykład ile czasu zajęłoby krowie wypełnienie Wielkiego Kanionu mlekiem albo jak długo orzech kokosowy musiałby płynąć z Karaibów do Szkocji. Pewne odpowiedzi wymagały od naukowców solidnych obliczeń. Z pewnością nie było im nudno, kiedy skupiali się chomikach biegających po kołowrotkach w celu wytworzenia 500 eksadżuli energii (tyle wynosi mniej więcej światowe, roczne zużycie energii).
Książka pod redakcją Micka O'Hare to odpowiednią propozycja dla osób z wyobraźnią, ciekawych świata, o otwartym umyśle i chcących poszerzać horyzonty swej świadomości. Jej język jest w miarę prosty, klarowny, dopasowany do odbiorców w różnym wieku. Zróżnicowana treść nadaje jej uniwersalizm - chętnie ją przeczytają humaniści jak i ścisłowcy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz